Przesłanie dla Basi:
Cały wszechświat śpiewa do Niej,
Kiedy bierze pędzel w dłonie,
Kolor, zachwyt, kunszt, zwierzęta,
O przesłaniach niech pamięta
Dusza wzrasta, i rozkwita,
Kiedy słowa od Niej czyta,
Ogień też w czerwieni płonie,
Gdy pracują leśne dłonie,
Pędzlem,
Proszą ją o coraz więcej,
Pora ludziom służyć częściej
Wspierać, dawać i pomagać,
Słowem od nich wciąż uzdrawiać,
A więc maluj, spisuj, działaj,
Przybądź do nas i się kłaniaj
Siły kłąb otrzymasz woli,
Kiedy staniesz przy Topoli,
Pragną Drzewa – Matki One,
Byście były Wy spełnione
Kobiety,
Kasztan tu z opieką szumi
Wspiera ciepłem tak jak umie
Olcha i za gawędą wita,
Co u Ciebie? – trzeszczy, spyta
Ona wielbi Cię ochroną,
Nie da w głębiach złych utonąć
Są i starzy też Dębowie,
Pieśnią wieszczą o odnowie
Mruczą z Mocą w tej naradzie,
O dla Ciebie swej poradzie
Bo potrzeba ogrom wiary,
Oto są dębowe dary
Zbliż policzek też przy korze,
Gdy się znajdziesz przy Jaworze
Łez i skarg Twoich wysłucha
Tak oddana Wierzba Krucha
Wiedzmę w Tobie las pamięta
I dlatego wciąż zwierzęta
Wszystko dobrze się powiedzie,
Czas Ci święto zapowiedzieć
Drzewa wesprą, poprowadzą,
Gdy się zjawisz, to doradzą.
Swą energią poczęstują,
Bardzo dobrze Ciebie czują,
Od dawna
Z wszystkim Basia jest nam jawna,
Bardzo Ciebie podziwiamy,
Tętnem naszych sił wspieramy,
W przytuleniu ukochamy…
Wiec Drzew Mocy
I zaskoczyły mnie Basiu Twoje Drzewa, i nie z jednej strony. Wierzba dawniej przewodziła w tym kręgu, teraz ustąpiła miejsca Topoli. Wespół z Olchą tworzy się trójca Drzew żywiołu Wody. Jest i ukazuje się tu także sporo zwierząt i ptaków, lecz nie ja mam dokonywać ich interpretacji, mówią Zajęłoby to zresztą strony.
Mimo uśmiechu jaki widzę w zdjęciu i ogniu w oczach, jest tam jeszcze coś ciężkiego, trudnego, czego nie umiem nazwać i nie chce mi się pokazać. Może bardzo nie chce zostać zauważone. Może Ty masz to odkryć. Na pewno pomogą w tym Topole. Gdy będą działy się procesy, uważnie wsłuchaj się w to co wybrzmi, może w płaczu. Jakoś dla Ciebie ważne jest, aby zostało świadomie dostrzeżone. ‘’To ostatnia główna blokada na drodze do pełni’’, mówią. I jest to związane z jakimś strachem. Tylko przed czym?
Dębowy krąg Starców – Opieka Świata
Dębowie, to filary zdrowego, dostatniego lasu. Darzą życie żołędziami, dziuplami, osłaniają przed wichurami. Siłacze wiele przestoją i dźwigają na sobie ciężary innych. Są opoką puszczy. Chętnie tak robią. Przyjrzyj, czy i Ty tak nie postępujesz? Wspierasz, lecz bierzesz za dużo na swoje siły. Druga kwestia dębowa. Mówią oni, że potrzeba Ci aby budować swoją siłę, niezależność, bogactwo, samodzielność, i chyba tego trochę się boisz. Szumią o odpowiedzialności, i choć brzmi to może srogo mówią też, że wybrańcy i posłańcy jaką Ty jesteś, nie mają się czego obawiać, bo świat będzie się nimi opiekował, jeśli tylko odważą się w pełni podążyć za sobą. A Twój potencjał jest przeogromny. Ze swym darem wglądów, widzeniem i słuchaniem zwierząt mogłabyś pomagać potrzebującym w ich życiowej drodze, spisywać wskazówki od Zwierząt Mocy, przekazywać przesłania indywidualne. Dołączać je do obrazów. Twoje przesłania pomagają wielu.Czasem jest trudno, kiedy w głowie szumi ogrom informacji, a my tutaj musimy pranie i obiad zrobić, zająć się domem, ‘’ogarnąć rzeczywistość’’. A one się pokazują, i wołają by spisywać. Wiem coś o tym, i chyba nie ma tu złotego środka. Pytanie jak w tym płynąć? Dbać o swój stan, co też nie zawsze jest łatwe, jeśli wciąż dają nam w kość czynniki zewnętrzne. Ty trochę się odgradzasz, zamykasz w skorupie dla bezpieczeństwa, aby czegoś nie czuć, ale to nie jest droga. Objawiać się będzie chorobami, gdy zepchnięte energie tworzą swoje stany zapalne, aby wybrzmieć. Życie to wielowymiar. Trudny do przyswojenia, bo i męczy czasami nieustanne przyglądanie się, ‘’przerabianie’’ czy lekcje. Popadamy wtedy w marazm i tracimy czujność. Drzewo ma dobrze. Zawsze jest wszystkiego świadome i obecne w teraz. Mało u nich jako takiego planowania, rzadko zapętlają się w przeszłości, choć lubią ją wspominać. Brak, bardzo nie lubię tego słowa bo wszystko w sobie mamy, ale tak wychodzi, że na ten moment ‘’brak’’ trwałego osadzenia w pewności, co do działania i swojej drogi, co do jej rozwijania. Dębowie Cię w tym umocnią. Sam miałem podobnie, bardzo. Do dębów chodziłem i prosiłem, aż ofiarowały tyle, że teraz starcza na miesiące. Tej wiary, zaufania i pewności co do tego co się robi. Drzewa zresztą, choć w naszym odczuciu ‘’coś na ofiarują’’ i można mieć wrażenie, że to od nich, to tak naprawdę ‘’miksują’’ w energiach uzdrawiając przepływ i wydobywając nasze własne zasoby. Udrażniają przepływ i łączność z Energią Ziemi, w synergii z kosmicznymi. Dąb jest symbolem nieśmiertelności, co dziś wybrzmiewa u Ciebie w wielu Drzewach. Jest u Ciebie do przyjrzenia Czerwień i praca z czakrą podstawy. Jej swobodny wir wyraża odwagę, przebojowść, i niezależność materialną. Czasem trzeba… Iść za subtelnym zapachem pomimo wszystko, ryć za nim jak dzik i tratować z furią krzaki, aby dotrzeć do celu. Czasem.
Olcha Czarna – Ochrona AntyAstralna
Podziwiam zawsze, jak te drzewa się dobierają, przejawiają i uzupełniają w nas. Olsza to jedno z Drzew Szamanek, prowadzi przez wodę, czyli głębiny nieświadomości. Swojej lub innych. Jednocześnie kieruje tak bezpiecznie, aby nie dać się pochłonąć przez czyhające tam pułapki astralne. Z jej obecnością można zajrzeć w matrix naprawdę głęboko i wyjść bez szwanku, a jeszcze zaopiekuje się nami, nie dając dostępu. Z Olchą udać się można uwolnić porwaną Duszę, na niskie poziomy astralne. Olszyny w swym przekroju, są odwzorowaniem tego co tam jest. I bronią człowieka jak lwy, sprawnie odbijając lub pochłaniając wszystko co próbowałoby ‘’nieautoryzowanego’’ dostępu. To pradawne Drzewa Ochronne, z nich Słowianie sporządzali niepozorne tarcze, które wytrzymywały w swej miękkości ciosy żelaznych toporów. Olsze wzrastają w miejscach podmokłych, zalanych i wilgotnych, jako jedyne drzewa znosząc długotrwałe zalanie. Mistrzynie Przetrwania poradziły sobie z tym tworząc zwisające wypustki korzeniowe z pni ponad lustrem wody, dzięki czemu są w stanie czerpać azot z powietrza i nie ulegają ‘’uduszeniu. ‘’ Twoja olcha jest przy Tobie w ochronie właśnie, i jak wilczyca bronić Cię będzie i oczyszczać. Drzewa chcą byśmy pozostawali w dobrej kondycji energetycznej i fizycznej. Nie przerażą ich żadne nasze stany, gdy umysł i ego wyśpiewują z tryumfem pieśń zguby duszy, one nie odwrócą się od nas. Olchy ubogacają przestrzeń senną, właśnie poprzez ‘’odświeżenie’’ głębin podświadomości, a płynąc z nurtem życia sprzyjają realizacji marzeń. Ich intencję niosą wpływie, roznosząc jej brzmienie do coraz nowych odgałęzień rzek energii. A dotrzeć potrafią głęboko, zasiedlając cały pokrój wodnych środowisk. Warto powierzyć im swoje plany.
Kasztanowiec – Troskliwy Partner
Czułość, intymność, głębokie duchowe zbliżenie, zaufanie, opieka, wrażliwość, z tym odzywa się Kasztanowiec. Nie wiem, dlaczego, rozważ sobie W odróżnieniu od dębów subtelny i delikatny, pokazuje jak bardzo jesteśmy inni. Że pewne rzeczy są jednak stałe i nie możemy ich zmienić. Że czasem trzeba wybrać. Spójrz, kruchy kasztanowiec nie stanie się wiotką brzozą i odwrotnie. Nie będzie srogim dębem, choć z czasem i on nabierze swojej krzepy. Ale w swym rdzeniu – pozostanie unikatowym sobą. I o to drzewom chodzi, aby tą ‘’unikatowość’’ jedyność i wyjątkowość w drugim człowieku dostrzec, pielęgnować, docenić i kochać. Nie żądać wszystkiego, nie oczekiwać cech z gruntu sprzecznych dla czyjejś natury. Pozwolić rozwijać się w zgodzie z jego rytmem, i wspierać ten zasób, który on najbardziej przejawia. Bo to jego skarb i sedno. Czy będzie to siła, wrażliwość, a może po prostu umysł, brawura, odwaga, spryt, a może cichość, dzikość, albo namiętność. Komplikacje cech człowieka mogą się przeplatać, dominować, kryć, wydobywać, jednak czasem przez jedno życie nie sposób przejawić ich wszystkich. A niektórzy pozostaną w charakterze zawsze jacy są, niezależnie od tego co przejawi się w życiu…
Wierzba Krucha – Szept do Ucha
Ona jest z Tobą od dawna, prowadząc Cię w tej szamańskiej, wiedźmowej podróży. Swoje zrobiła – osadziła Cię w zadaniu. Drzewo o rozłożystej koronie, dumne, niekiedy grozne, ale zawsze pełne tajemnic i sekretów. Lancetowate liście dają opływać się wiatrom, iskrzą srebrno w świetle księżyca. Wierzba to opiekunka osób magicznych, w dawnych wcieleniach zgłębiających wiedzę, uważanych za parających się czarami. Ty i ja, tak byśmy byli ongiś postrzegani Wierzby to kolejne Mistrzynie Życia, i Boginie Wieczności można powiedzieć. Zda się nie odchodzą nigdy, a ich przesłanie na wieki zostaje pogrążone w odmętach bagien, szeleszcząc w krainie szuwarów. Tak też jest z Tobą… Wszystko co tworzysz teraz, to niekończąca się mądrość, która w pamięci Dusz nie gaśnie nigdy. Doskonale spajają w jeden rytm przepływ dwóch sił działających w Przyrodzie – rozkładu i rozkwitu. Zda się stąd człowiek zaczerpnął trochę w pomyłce ideę rozdzielenia, nazywając dobro i zło. W wierzbie jest wszystko. Potrafi gnić i próchnieć do cna, żyjąc jednocześnie. Karmi istoty świata żywego i martwego. Oba te nurty w wierzbowych dziuplach znajdują swoje schronienie, i porozumienie… Tu mogą wytchnąć, nie zwalczając się wzajemnie. Zjednoczyć i żyć obok siebie, bo i nawet ścięta przez bobra wierzba będzie odrastać i wypuszczać młode pędy. I tej sztuki można od Wierzb się uczyć. Miękkie są i delikatne w drewnie, a jednak nie ma chyba drzewa, które przewyższałoby wierzbę żywotnością. Ona daje się wszystkiemu pochłonąć, nie opiera, a przez to, zawsze wychodzi na swoje, zielone.
Wierzba jest teraz z Tobą jako pocieszycielka. Bowiem mają one moc głębokiego ukojenia, uciszenia trosk i smutków. I nie chowają ich w cień – najpierw wydobywają i pozwalają przeżyć, a następnie topią w odmętach żywiołów. Inspirują też twórczo, ofiarując natchnienie. Babcine, czułe istoty, jednocześnie potężne, twórcze i gromkie, a zarazem łagodne. Można w nieskończoność je odkrywać. Wydaje mi się, że Tobie kontakt z wierzbami nie zależnie od gatunku, przyniesie dobre owoce inspiracji do swoich dzieł.
Jawor – Leśny Mędrzec
Starzy Jaworowie, to zapomniane już Drzewa Błogosławieństw. W swej prostocie i dobroduszności, znajdują się bardzo blisko Boga, będąc jednym z innych jego przejawów. Ciepłych bardzo i łagodnych. A te błogosławieństwa nieustannie spływają na Ciebie, i o tym klon przypomina, by tak różne nawet niechciane na chwilę obecną zdarzenia, tak postrzegać. Zmiana postrzegania, a tym samym swojego nastawienia, stosunku do zdarzeń, potrafi już sprawić, że obejdą się one z nami bardziej łaskawie. A to zaczątek sprzyjającej kreacji. Jawor to Ojciec wszystkich klonów, darzony szacunkiem przez Drzewa. Mają wobec niego respekt, okazują mu cześć. Jest kimś wyjątkowym. W łupinach siwej, sędziwej, pomarszczonej kory skryły się przesłania. Ta kora jest unikatowa w swej formie. Żadne inne Drzew w Polsce, nie posiada takiej. Razem z dębami i jesionami, Jawor stanowi męski filar Drzew Żywiołu Ziemi. Jego natura jest wiecznie zadumana, kontemplująca.
Klon się zjawia niespodzianie,
Kładzie swe konary na Niej,
Opowiedzieć chce w tej porze,
Że odnajdziesz przy Jaworze,
Blask boskiego zjednoczenia,
Który sednem jest spełnienia,
Ciepły Jawor Błogosławi,
Pomóc pragnie i naprawić
Wieściom jego Ty zaufaj,
Przytul korę i posłuchaj
Już wiatr lekko, w górze wieje,
Z nim odchodzą dawne dzieje,
Drzewo szemrze, a w podróży,
Odprowadza co nie służy,
Teraz tylko podziękować,
Nowy świt uhonorować
Wzrastaj
Poprosił Jawor, bym te słowa przeczytał na głos do Ciebie, przy świecy. Przyszły nagle. Tak też zrobiłem. Coś dobrego właśnie się wydarzyło.
Topola Szara – Moc Podświadomości
Drzewo które zaskoczyło mnie tutaj najbardziej i Ciebie pewnie też. Topola bardzo napierała aby być Twoją główną wiodącą opiekunką. I aby opisać ją na końcu. Potężne drzewa – pionierki, które rozwijają się pod panowaniem żywiołu wiatru i wody. Drzewa Biorca. Bo tak naprawdę Topola swoim działaniem najlepiej oddaje o co chodzi w rozwoju siebie – nie zdobywanie kolejnej wiedzy i nauczanie następnych metod ‘’ulepszających nas’’, a zdjęcie kolejnej warstwy. Aby docierać do rdzenia siebie. I topole dużo przed nami odkrywają, zrywają te sztuczne, plastry i bandaże, rozdrapują jątrzące rany, pokazują… Są to niekiedy bardzo trudne dla ciała procesy, zwłaszcza dla kogoś, kto topolowej terapii jeszcze się nie poddawał. Główne przesłanie Topoli jako jej esencji to pełnia życia i kreacja marzeń, aby czynić to śmiało, każdego dnia, i po prostu próbować. Nie zapominać o nich, gdyż to właśnie marzenia, te szczere, do których dusza tańczy są manifestacją naszego spełnienia. Topola rośnie szybko, rozwija się prędko. Po prostu, gna przez życie. Staje się potężna. I mówi o tym, że niezależnie od tego jacy jesteśmy warto czasem spróbować różnej strategii na życie, jeśli dotychczasowa nie przyniosła spodziewanych efektów. Topole to wspaniałe Szamanki, które nawigują po bezdrożach nie odwiedzanych kątów podświadomości, wymiatając stamtąd wszelkie śmieci. Uzdrawiają inaczej niż np. brzozy. One sporo biorą na siebie, ale nie ‘’trzymają w sobie’’ lecz wartko odprowadzają w kosmos. Jednocześnie głęboko uziemiają. Muszę tu oddać hołd, że podczas wszystkich leśnych spotkań z ludzmi, to właśnie Topole okazały się tymi, które poradziły sobie z najtrudniejszymi sprawami. Wielka jest ich moc Oczyszczania, która udrażnia nasze kanały na swobodny przepływ manifestacji. Po takim procesie czuć, jakbyśmy dostali zastrzyk witalności w plecy. Topola szara odpowiada za świadomość, podświadomość, emocje, te nieuświadomione, nieprzepracowane, zapiekłe, zepchnięte. I to nic strasznego, te zawsze są w nas jako bagaż rodowy i wcieleń. Pytanie, czy dajemy im i pozwalamy blokować nasz potencjał, czy przyglądamy, wglądamy i dostrzegamy. Topole to wierne wyrozumiałe przyjaciółki, które dobywają z człowieka głębię szlachetnych uczuć. Uczą sztuki zawierzenia. Mówi Twoja Topola, że trochę otaczasz się kokonem bezpieczeństwa, który z jednej strony izoluje od nieprzyjemnych spraw, a z drugiej blokuje pełnię manifestacji Twojej ekspresji. Pełen przepływ czucia Basiu. Pokazuje mi się Topolowy pączek w łupince, tak właśnie na przedwiośniu, który mróz czuje i boi jeszcze rozwinąć.
🌳 Drzewo Mocy: Topola Szara
🍁 Opiekuńcze: Kasztanowiec, Klon Jawor
🌱 Wskazujące: Dąb
🍂 Wspierające / Ochronne: Olcha Czarna, Wierzba Krucha
Przesłanie to zostało spisane dla Basi Glombik (zgoda imienna), która prowadzi bloga o Zwierzętach Mocy i dokonuje czegoś ciut innego niż ja – zgłębienie energii zwierząt, ich wskazówek dla nas, sporządza odczyty duchowych informacji. Maluje też wspaniałe obrazy (również na zamówienie), których kilka znalazło się w tym tekście. Serdecznie polecam jej bardzo ciekawego bloga, dostępnego pod tym linkiem:
http://bafka.ovh/
A jeśli i Ty czujesz, że potrzeba Ci podobnych wieści ze świata natury, odezwij się do mnie na mail czeremcha27@wp.pl spróbuję podsłuchać dla Ciebie wieści i sporządzić Twoje osobiste przesłanie Drzew Mocy.